Wojciech Tratkiewicz
Urodził się w 1954 roku. W latach 1976-1981 studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie na wydziale malarstwa w pracowni prof. Jana Tarasina.
Wojtek bardzo długo zajmuje się malarstwem abstrakcyjnym. Są to również lata rozważań nad płaszczyzną jako rzeczą immanentną, podlegającą studiowaniu do końca życia. Zmiana, którą poczynił niedawno to inspirowanie się pejzażem: rozpoczyna od obserwacji natury, czy to gór, w które ostatnio rokrocznie jeździ, czy to martwej natury z kamieni tych gór. Obiekty poddane obserwacji wyzwalają w nim emocje, które podlegają materializacji w postać problemów często różnych dla poszczególnych obrazów. Dla niego jest ważna konstrukcja, jak również ten motyw potraktowany jeszcze bardziej abstrakcyjnie, ulegający przeobrażeniu według jego pamięci. Obraz rodzi się z pogodzenia emocji i własności płaszczyzny. W plenerze powstają małe akwarele do wykorzystania potem w pracowni już na dużym, olejnym płótnie. Chce przeżyć to jeszcze raz, jeszcze bardziej konkretnie, według prawideł płaszczyzny, które przedstawiają mu się jako coś do dotarcia do całości.
Całość – nie ma nic bardziej dręczącego artystę, a już w szczególności Wojtka. Czy można dojść do całości szybko, z użyciem jakiejś sztuczki, jakiegoś skrótu? Może to ktoś potrafi – on nie chce.
Jan Wyżykowski